PNB
Data dodania: 2013-05-28
No i jest, długo wyczekiwane pozwolenie na budowę domu. Z jednej strony człowiek się cieszy... z drugiej 7 miesięcy oczekiwania z "przygodami" trochę znieczuliło.
Odebraliśmy już papiery od architekt i zaczynamy zabawę z mediami. Umowa na przyłącze prądu podpisana. Czas pomyśleć o wodzie i kanalizie.